Witaj Aniu po długiej przerwie To jeszcze grypa Cię dopadła? Dobrze że już lepiej się czujesz i mogłaś podziałać w ogrodzie .Sporo zrobiłaś!Mnie dzisiaj też kusiło trochę przyciąć róże,ale na razie rozkopczykowałam większość i mnie deszczyk wygonił do domu,ale on też potrzebny bo ten wiatr tak wysusza ziemię,że u mnie na wierzchu już pył normalnie .Trochę rabaty pościułkowałam tym podłożem popieczarkowym, to może trochę zatrzyma wilgoć.A jak trochę popada deszczyk do dobroci pójdą w głąb
Ja nie zrobiłam żadnego zdjęcia,może jutro ,jak będzie ładna pogoda,bo nawet nie wiem co zapowiadają.
Masz już jakieś kwitnące?
Jestem zadowolona z dzisiejszych zrobionych prac.
Właśnie zobaczyłam,że róże pączkują. To je poprzycinałam.
Większość z przycinania mam zrobione.Jeszcze winorośl nie zrobiona.Ale to może we wtorek.
moje siewy tegoroczne marne, stipa pięknie wykiełkowała a potem ją zalałam i cała padła. nie mam siły siać od nowa, potem pewnie będę żałować. no cóż.
a u Ciebei wszystko super się ma.
____________________
Ogród tworzący się: Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ
************ Pozdrawiam i zapraszam - Ewelina ************
***Booskop https://goo.gl/photos/jpY3wG37U7c9ALAf9 ***
*** De tuinen van Appeltern https://goo.gl/photos/WrF6PWtCn53Gzswp6 ***
*** *** formowanie cisów: https://photos.app.goo.gl/y72my2AfOaf4XKNq1 ****
***** Rotary Garden - Belgia - https://photos.app.goo.gl/iErs4Fi1dOEJ6Jls1 ****
Stary ogródek: Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21
Witaj Aniu1
Ano widzisz pod koniec pobytu jeszcze grypko mnie tam złapało.I przyjechałam chora.I ileś dni w łóżku.Do wczoraj do południa.Mąż mnie zabrał na działkę.Ale wczoraj nic jeszcze nie robiłam.
Dopiero dzisiaj.Oczywiście za jeden dzień wszystkiego nie da się zrobić po zimie. Ale i tak cieszę się ,że udało mi się dużo zrobić.Ale pod wieczór chodziłam jak ns promilach.A to tylko działka
Róże nie planowałam dzisiaj robić.Ale jak zobaczyłam, jak już pączkują, to je przycięłam .Kostrzewy też
Ale winorośl mi została.Ale po niedzieli mus i ją zrobić.A ty już masz ją zapewne przyciętą ?
To fajną ziemię dałaś roślinkom. I jaki fajny warzywni z ziołownikiem
U mnie warzywnik jeszcze nic a nic nie zrobiony.
Jeszcze z obcinanych gałęzi drzewek owocowych przez męża wybierałam.I na ognisko poszły.Jeszcze część .Została.Żaluję ,że nie mam tej maszyny do rozdrabiania gałęzi.Ale to nie ten rok na takie wydatki.
Mam Jeszce plan po niedzieli zrobić nową rabatę za huśtawką
Hiacynty ( i widać ładne pączusie kwiatowe ) , tulipany,żonkile, szafirki powychodziły.
Ale ja jak się zabrałam do pracy to tylko praca i nic więcej.
Zdjęć mam tylko tyle.
Już trudno po dzieli zrobię.
Przebiśniegi kwitną na całego.
Zdjęcie nie udane.Bo jak już je robiłam, to akurat wiało mocno.
Krokusów kwitnie więcej.Ale jak ja miałam czas to już pogoda się popsuła i postulały się.I zimno się zrobiło.A ja też jeszcze wolę uważać.
Ciemiernik jest cały w kwiatach.Pięknie wygląda i kwitnie od grudnia.
Zle zrobiłam zdjęcie, bo nie ukazałam całego ukwieconego krzaczka.
Ale chociaż tyle
Winogron eM ciachnął konkretnie jesienią,więc teraz mamy z głowy.
U mnie róże też szykują listki,a niektóre nawet rozchylają
Wszystko tak już ruszyło...,mam nadzieję że zima nie wróci
Tak Ewo,staw się sam już wypełnił wodą.Jest wykopany od łąk.
A w tej części na wiosnę tam zawsze stała woda.
Teraz jest calusli już w wodzie i ładnie to wygląda.
Tak pomidorki sam mąż wysiał, dogląda, odwraca.
Oj mój mąż to bardzo dużo potrafi i dużo mi pomaga