Aniu, przede wszystkim dziękuję ci za dzisiejszy wspólny dzień .
Alez te kilka godzin migiem poleciał. Za szybko.
Twoje dalie sa bardzo, bardzo piękne wręcz.
I ciesze się,ze mogłam je zobaczyć na żywo.
Widać twoje pieknosc mam ochotę na jeszcze więcej.
A u mnie takie kwitną już dalie .Oczywiscie jeszcze nie wszystkie.Tak jak u ciebie.
Te są z poprzednich lat
Dalia Henriette
Dalia La Gioconda -maluszek ws rod dalii.
Dzisiaj byłam w pięknym ogrodzie Ani-anpi.Daleko mi do takiego uporzadkowanego,bardzo przemyślanego ogrodu.
I misternie dobranych rabat i roślin .
Ogród Ani twarz jest pełen kwitnie i rożnych jeżówek
z ogrodu Ani
Ta ozdoba mnie bardzo kusi, oj kusi
Dalie mnie zachwyciły i przeszło mi ,ze mamy inne niż zamawiałyśmy na wiosnę.
Bo owych zamawianych nie dostałyśmy, tylko inne.Byłam zła nawet na takie kratowanie klienta. Te , które dostałyśmy ,losowo podzielimy.
I Ani cudeńka się trafiły .Widząc je , aż ma się ochotę na zamówienie ponowne.
Takie to roślinki dostałam dzisiaj od Ani-anpi
Ani, dziękuje także za niespodziewane prezenty .
Rower jest fantastyczny No i synki tez.
I za cały dzisiejszy wspólny dzień
Aniu to ja dziękuję za odwiedzinki,jak fajnie jest mieć z kim pogadać po raz setny ,czy tysięczny o hostach i jeżówkach... i daliach...
Może ponowimy zamówienie z numerkami które miały być,tylko wcześniej złożymy zamówienie?!Tylko nie wiem gdzie posadziłabym kolejne 17 dalii?