ojoj białego masz i jaką wiosnę okazałą ciemierniki pięknie wygladaja a tulipany jakby już chciały pąki wystrzelić ! pogadaj z nimi niech już drożdży nie jedzą buziaki
było, było śnieżku troszeńkę. Ale pół dnia i znikł.
W sumie na wysiewy to jeszcze mamy czas.
Ale ni to zima - ni to wiosna podkręca nas do wiosennych przygotowań.
Oj niby zima. Śniegu parę razy było i szybko znikał .
Deszczu też za dużo nie było. Opadów jak na razie nie za wiele.
Ano nie wytrzymałam z ta trawką. Wzeszła.Ale nie chcę aby mi wybujała .To dałam ją do chłodnego pokoju .
I tam sobie siedzi. Na razie.
Nic więcej jeszcze nie wysiewam. Czekam.
Mój mąż we wtorek ścinał znajomym wielkiego świerka na działce i jabłonkę.
I zobaczył małe , młode sadzonki wiśni. I mi przywiózł.
Dziś je posadziłam. W styczniu kopałam i sadziłam drzewka.
Wyjątkowy styczeń. Czy one się przyjmą, to nie wiem.
Ale były darmowe i uratowane. Bo znajomi chcieli i tak je usunąć. .
Był, był śnieżek z pół dnia i się zbył. I tyle po zimie.
Dalej mamy jakieś przedwiośnie.
Moje 2 ciemierniki też kwitną. I dobrze, taki miły akcent o tej porze roku
Jeszcze trochę i zaczniemy więcej wysiewać.
Jakoś nie mogłam wytrzymać. Ale ona szybko wzeszła. I przestraszyłam się, że mi wybujeje.to wyniosłam do chłodnego pomieszczenia. Trochę zastopowana.
Czy dobrez, czy źle zrobiłam to nie wiem.
Jak podrosną, to tak zrobię, po 3-4 trawki razem.Dzięki za dobre rady.