Moja opuncja.Nawet mi w tym miejscu przeszkadza teraz .przeszkadza.
Kiedyś ja posadziłam i radzi sobie dobrze.Myśłałam,że może ja przesadzę.Ale za duzo kolców,kłucia się .
Przymiarkę zrobiłam i zrezygnowałam.Trudno, niech sobie radzi
Dzięki za jesiennie marcinki.
Bardzo je lubię.W nowym ogrodzie już posadziłam.ale jeszcze małe, młode.Na drugi rok, może wszystko tu też będzie ładniej
Muszę jeszcze trawkę podsiewać
ale póki jeszcze liście opadają z orzecha( końcówka) i z brzozy.to raczej nie.Bo ją wygrabię z liśćmi.
Poszłam do ogrodniczego zobaczyć chryzantemki,żadna mi się nie podobała.Bo chcę ładną żółtą.nie kupiłam.
ale z pustymi rękoma nie wyszłam .Kupiłam sobie berberys Maria.Urzekł mnie tymi jesiennymi kolorkami.Będę go cięła w przyszłym roku na kulkę.Na wiosnę i lato jest żółty A teraz taka żaróweczka
Hej, dziewczyny!!
Berberyski dla mnie sa najpiękniejsze jesienią
Tego jak podrośnie trochę będę przycinać
Korzystają z każdego promienia słońca i zbierają co się jeszcze da