anabuko1
12:06, 26 kwi 2018

Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24105
O,znam, to,,,z wcześniejszych doświadczeń.Ale mąż z czasem się przyzwyczaił i już ze 3 lata , sam będąc w poblizu jakiejś szkółki czy ogrodniczego, pyta mnie :-Idziesz coś kupić ??
I to różnie , idę, czasami nie idę już.
Już problemów nie mam.I u ciebie może się zmieni.
Dobrze ,że syn cierpliwy.Moi tez.
Ale fajnie,wolę mieć takie choroby i uzależnienia niż inne



Widziałam, widziałam,że drugie róże kupujesz.Ja takich tylko kilka angielek kupiłam.A reszta to już tańsze.
Ale masz rację zdrowe, odmiany to jest to najważniejsze.O,,,ale jaka to była przyjemna godzina.
Wiem, ile to się ogląda, wybiera,, a czas się zatrzepuje dla nas.
To tylko zegarki chodzą.



Kwitnie mahonia
i serduszka

Nie dawałam jeszcze oprysku miedzianem na róże.Zapomniałam.

Czy można jeszcze zastosować go teraz ???