A ja lubię takie klimaty

Masz taki fajny ogród a tak mało go pokazujesz. Ściana super zarosła, już prawie zapomniałam, że ją masz .

Kurczę, czy ty musiałaś przypomnieć Rosaplant...????!!!!

Reniu, nawet nie próbuję nadrabiać, bo Twój wątek pędzi ja szalony, a ja stale w niedoczasie i na wątku bywam raczej nie za często. Piękne masz jeszcze róże, mnie ładnie kwitną aspiriny, edenki i rhapsody in blue. Reszta przechodzi w san spoczynku. I plany zakupowe ładne Czosnek Schuberta jest śliczny, a mnie podobają się także Ivory, ale one są niziutkie.

Ale zielona ściana no i tyle w tym ogródku upchałas, gęsto i kwitnąco, dzięki za szersze ujęcia

Oj nie wiem czy mój kiedykolwiek sam z siebie coś dostrzeże coś ładnego i pozytywnego. Oby.

Zachwycające są Twoje róże i piękne widoki. Piękne Miskanty kwitnące.

U nas też ściany winobluszczu były zielone , ale po dzisiejszym i wczorajszym mrozie wszystkie liście się zwinęły i raczej opadną.
Moj miłorząb zmrozony nie zdążył się wybarwic , klon japoński miał być purpurowy ale chyba też nie zdąży.

Moja Ghita zaszczyciła mnie jednym kwiatem, ale za to jakim, eh

Rench napisał(a)

Ja mam Tuscany bez superb i ona słabiutko powtarza,niemal pojedynczymi kwiatami,ale za to jaka jest wspaniała w pełni sezonu, można jej to wybaczyć to.
Zobacz sama

Musiałam powtórzyć te zdjęcia

Renatko przyszły moje zamówione róże. One są szczepione, nie jestem pewna, czy powinno się sadzić tak, żeby przysypać miejsce szczepienia, czy powinno być na wierzchu. Potrzebuję pilnej odpowiedzi.

Ja nie Renia ale jak pilnie to piszę :miejsce szczepienia powinno być zakryte ok 3-5cm ziemią.