nie najgorsze może nie będzie źle. Bardzo gęste nie są ale będę wsadzać co 30 cm więc może jakoś to będzie wyglądało
sama czekam na akcję sadzenia ... a tu mąż na delegacji, a w sb konkurs szachowy syna ... no i tyle co jutro spróbujemy przygotować rowek no i zobaczymy czy się w sb uda ... może po południu
Madziu już się pięknie zieleni bardzo cieszy .... a jeszcze bardziej fakt, że trawniczek wziął pod opiekę mąż i to nie na żarty! Sam pilnuje, nawóz kupuje
Witam Ewko bardzo dziękuję! Jest mi niezmiernie miło
i fajnie, że przypomniałaś mi to zdjęcie lubię patrzyć na porównania przed i po ... nawet na swoim podwórku