jak ci mam to wytłumaczyć ??? na pismie nie umiem
zadzwoń jak bedziesz miec czas to ci powiem jak uzywam wyszukiwarki ...bo ona jest nad tytułem kazdego wątku
uważam sie za zdążoną na zime ...zrobiłam co mogłam ....i juz raczej reszta czeka do wiosny ...jesli cos tykne w ogrodzie to jest to raczej jakas kosmetyka bez wysiłku ))
O takiej wyszukiwarce to wiem Kiedyś mi się gdzieś obiło, że można tylko swoje zdjęcia z wątku wywołać...ale zupełnie nie pamiętam gdzie to było i jak się to robi. Jak pokazałaś zdjęcie tulipana, to myślałam, że wiesz jak się te zdjęcia wyszukuje...
Każdy sobie zakłada inny zakres prac na jesień. Jak zakres wypełniłaś, znaczy się wyrobiona jesteś
Chciałam jak najlepiej wykorzystać dobrą pogodę, nie lubię w zimnie robić, wszystkie końcówki mi od razu marzną... Już dzisiaj nam się ciepełko skończyło, u nas listopad prawdziwy za oknem...tylko jeszcze pluchy brakuje...fuj!
Z pomocnikiem wiązane Wygodniej i dużo szybciej idzie.
Mam nadzieję, że się tą wiosną da z nimi porządek zrobić, niektóre mają wygnite środki, trzeba by było...w tym roku miałam to zrobić, ale nie dało rady.
I zastanawiam się czy nie wymienić Hamelny w łezce na jakieś mniejsze rozplenice, ale nie na te małe całkiem...co dwa lata muszę je ostro dzielić, bo rosną jak głupie...
Życzę Ci sprzyjającej pogody Agatko, żebyś się wyrobiła i swój plan wykonała