Kasiu cudnie po prostu masz i wpadam w kompleksy patrząc na to wymuskanie. Ten Twój Palibin już jest naprawdę duży. Mój to ma już na pewno ponad 2 metry w obwodzie- wielgachny jest i nie wiem czy go znowu radykalnie przyciąć nie bedzie trzeba. U mnie strasznie dużo do roboty ale wysiadam w tę pogodę. Zero deszczu i temperatury bliżej 30 stopni . Po prostu horror. Mam jeszcze mnóstwo do przesadzania i dzielenia i nie wiem czy już nie za późno. A nadal nie można tego zrobić bo skwar. Koszmar . Buziaki
Kasiu u nas ukrop leje się z nieba pojedyncze chmurki na niebie.
Jadę aby pod wieczór coś zrobić i wczesnym rankiem bo w dzień masakra.
Azalia która kupiłaś piękna też kupię bo ich sporo u nas. Ma niepowtarzalny kolor bursztyn ze złotem i żółcia.
Moim zdaniem wszystkie ładne, ale niektóre mają to coś, że wchodzisz do szkółki i myślisz ta Najładniejsza.
Mi w Pisarzowicach też się spodobały te piękne poduchy Też tak chcę w moim kąciku japońskim. Kupiłam same polecane w wysoką mrozoodpornością. Przyszły takie drapaki wysokie. Nie wiem, czy uda mi się z nich zrobić podusie.
U Ciebie wszystko szybciej rośnie
Myślę nad miejscem dla Chanel i Soir de Paris. Nie wiem, czy sadzić na miejscu, gdzie rosły poprzedniczki. Trochę schowane były.
Przy mojej wielkości ogrodu da się go wysprzątać w miarę, przy Twojej wielkości...niestety nie. Chyba, że na co dzień pomagierów będziesz miała...tak z pięciu
Szybko rośnie ten bez, przecież kupowałam taką miernotę dwa lata temu, już po kwitnieniu. A teraz już go widać
Przyjdzie i do Was znośniejsza temperatura, u nas od poniedziałku już temperatury do życia. I pada od czasu do czasu, wczoraj padało i dzisiaj trochę. Da się żyć Dojdzie do Was
Jak przyjedziecie to myślę, że się na Alchymista już załapiecie. Zobaczę jak teraz wygląda, to będę wiedziała czy tydzień później kolorki pokaże.
Namawiam Lukiego żeby w sobotę do Pisarzowic przyjechał, bo jest, żyje, odezwał się do mnie
To nie mój kolor azalii, ale chciałam tam inny niż różowy. Po drugiej stronie ogrodu mam biskupią, lawendową, różową i białą. Za dużo by tego szczęścia na raz było. Ale pachnie nieziemsko I świeci
Musisz na zmianę temperatury poczekać, bo się zajedziesz na tym słońcu. Dmuchnę do Ciebie, u nas dobra temperatura do robienia w ogrodzie