Tej samej firmy Justynko...Fiskars PowerGear sekator kowadełkowy. Sekatorów też używam z tej firmy...i nie ostrzę. Przy moim wiecznym cięciu sekator wystarcza mi zwykle na dwa sezony.
Ale takie zwykłe sekatory ostrzył mi kiedyś mój konserwator... I tych M używa, zresztą jemu wystarczają na więcej niż dwa sezony
To już końcówkę Irciu masz. Ja na pewno potnę wszystkie dziś i jutro...najlepiej jakbym dzisiaj zdążyła
U nas na nawóz tylko trawnik czeka, ale to po 10.kwietnia, po wertykulacji dopiero.
Właściwie to mi tylko plewienie skarpy wisi nie zrobione i mnie męczy...potem jeszcze przeorganizowanie tej nowej rabaty i mogę pachnieć
Przecież Ci cały czas mówię żebyś się nie przejmowała za bardzo, przy Twoich hektarach tak się nie da wzlizać jak u mnie Masz pięknie Irciu i tego się trzymaj!
Zapomniałam Ci powiedzieć...mam króciutkie włosy!!!