Mega te powitania no ryczę też
Krasnala dostałam od mojego rodzeństwa na 'nowy dom' postawiłam go daleko poza zasięgiem wzroku, a oni ubaw mieli przez kilka lat
Deserek cebulkowy do sadzenia imponujący.
Normalnie się zaczerwieniłam Pewnie, że ogród stał się moją pasją. Wcześniej wszystko było dla mnie "zielonym do góry" Teraz z przyjemnością i pokorą uczę się ogrodniczkowania, ale wiem też, że jeszcze długa droga przede mną
Strach gdzieś wyjeżdżać teraz! Dobrze, że już po urlopach
Krasnal siedzi cicho pod klonem
Zaceulowałam się, bo w zeszłym roku przez operację kolana, nie dałam rady, a wiosną wszystkim zazdrościłam - tak pozytywnie oczywiście!
Kaśko jak mnie żal ,że ja nie mam takich kreatywnych sąsiadów jak Wy ...ale normalnie mogę sobie wyobrazić ta minę bezcenne ...ekran mam znów ufafluniony