Myślę, że idea dekoracji jest taka

:
- przyjemny, odświętny dom i żeby nam się podobało. Nie chodzi tu przecież o zaskakiwanie, a o to, żeby mieć satysfakcję z samodzielnej dekoracji, a jak się uda to tym lepiej.
Jak się nie udaje to trzeba po prostu kupić, albo nic nie mieć, tylko choinkę.
Widziałam wczoraj w kwiaciarni cudne wianki, ale wielkie. Gdyby takie nie były, jeden bym kupiła do domu. Jak się samemu robi, nigdy nie wiesz jaki osiągniesz efekt. To takie małe ryzyko, ale nikomu nic się nie stanie