Jest różnica w pokroju Artemis i Pastelli, dodam tylko.
A czy okrywanie oznacza kopczyk, czy coś więcej - jak myślisz? Bo ja zawsze tylko kopczyki robię.
dla mnie oznacza co najmniej agrowłókninę sadze tak między innymi dlatego że przy różach na pniu piszą a by je starannie okrywać na zimę.
tylko niektóre róże przezimują bez kopczyka, ja po zimie 2011 kopczykuje wszystkie, traktuje to jako zabezpieczenie miejsca szczepienia i jako nawóz bo na wiosnę je tylko rozgarniam .