Agatko, Agnieszko, Bożenko, dziękuję za pamięć i miłe słowa.
Edytko, róże zakupiłam na konkretne miejsca i w konkretnej kolorystyce. Nie będą rosły razem .
Bremer stadtmusikanten i Chantal Merieux będą rosły koło siebie na rabacie burgundowo- różowo- kremowej koło pęcherznicy o bordowych liściach.
Na rabatę fioletowo - biało- różową gdzie rośnie juz róża rhapsody in blue i white queen idą róże: Chartreuse de Parme, Charles De Gaulle, Claude Brasseur, Minerva, Lavender Ice, Honeymilk.
Do hortensjowego przesmyku idą róże: Balerinna, Miss Fine. Tutaj będzie miejsce jeszcze na inne róże
Na nowo tworzoną rabatę przy oczku wodnym, która będzie w tonacji czerwieni, bieli i dużej ilości lawendy idą róże: Paganini, Nostalgie i Artemis ( jeszcze go nie mam )
Na całkiem nową rabatę, która powstanie w tonacji róż - żółć i fiolet idą róże : Giardina, James Galway ( to róże pnące) w nogach będą rosły: Concerto '94, Charles de Nervaux, ) Amandine Chane. Z żółci to będzie tylko jeżówka Aloha i Secret joy. Obok będzie widoczny szpaler żółto kwitnących liliowców. Róż ma złagodzić żółć za którą nie przepadam.
Tak będą rozdysponowane moje róże

i co Ty na to ?