Witaj Kasiu. Pięknie Danusia zrobiła zieleń wokół tarasu w Zimozielonym ogrodzie przy białym domu. Obejrzyj.
Z tego co czytam, napracujesz się przy przygotowaniu gleby. Działka 1900 m to wcale niemało jest. Ja mam 2200 i wierz mi, jest naprawdę sporo pracy. Walczysz też z rdestem. To niełatwe. Musisz go spalić chemicznie, chyba innej rady nie ma. Kamieni też trzeba w miarę się pozbyć, jeśli jest ich tak dużo. Też tak miałam. Grabiłam w nieskończoność.
Ja na początku robiłam tak:
- oczyszczenie terenu z kamieni i odpadów po budowie,
- posianie facelii, jej ścięcie i zakopanie na zimę,
- następnego roku założenie dużego trawnika i żywopłotów osłaniających ogród od drogi i sąsiadów,
-rozplanowanie, gdzie będą duże drzewa i to, co chcę mieć (domek do zabawy dla dzieci, kompostownik, sad, mały warzywnik) - największe sprawy ... i tyle było póki co.
Potem oczywiście zmieniałam ze 200 razy koncepcję, ale nie było wtedy forum. Teraz je masz i na pewno tylu błędów nie popełnisz, co ja. Trawnik u mnie co roku się uszczupla, bo co chwilę coś wymyślam.
Wydaje mi się, że zasada jest jedna. Zacznij od budowania ram ogrodu, posadzenia roślin, które kiedyś będą duże i wokół których będziesz miała rabaty. Nie rób placyków w środku trawnika, czasochłonne jest wtedy koszenie. Ja mam płynne kształty rabat i nie mam bręczenia M. przy koszeniu, że musi co chwilę zawracać przy kantach.
Ważne są też rośliny zadarniające, bo ziemia nie może być pusta. Zaplanuj miejsca, do których nie będziesz zaglądać często. Nie jesteś w stanie sama doglądnąć wszystkiego. No chyba, że masz pomoc. Rośliny zadarniające częściowo zrobią robotę za Ciebie.
Jeśli chodzi o gatunki roślin, na forum jest żelazna lista i ona jest jak najbardziej prawdziwa. Ja np. przez te lata wiele jałowców wyrzuciłam, a dopiero później przeczytałam, że niektóre są po prostu krótkowieczne.
Trzymam za Ciebie kciuki. Dasz radę.
____________________
borówcowy
wizytowka