Jola jest to ten przy rondku jednocześnie i torowisku? Wiesz ile wołają sobie za dzień wypożyczenia?

Dominika Ja to wolę na miotle latać

Aniu chyba też tak zrobię....

Tylko czy elektryczna przy dużej powierzchni jest wygodna w użyciu?

witaj ja w dwa lata temu od znajomych pożyczałam pod warzywniak spalinówkę ,pietwszy raz idzie ciężko spalinówki są podobno większej mocy niż elektryczne dasz radę ale jeżeli masz dużo to radziłabym zawołać kogoś z traktorem jeżeli jest to możliwe

Tak, z traktorem, coby przeorać to jest myśl, choć mnie sąsiedzi radzili żebym poszukała kogoś z koniem, bo mam małe podwórko i traktor na zakrętach nie wyrobu tylko wszystko rozjeździ. No ale skąd tu konia wziąć? Ewentualnie takim mały traktorkiem ogrodniczym... Dlatego wszystko orałam glebogryzarką spalinową. Fakt ciężka jest jak cholera i sama nie dawałam rady jej utrzymać, chłopa zaprzęgłam Elektryczną polecam do zakładania rabat, do warzywnika, duża oszczędność czasu w porównaniu ze szpadlem.

Grubsza robota widzę będzie. U mnie traktor się rozprawił raz, a dobrze, to jeszcze na zupełnie pustej działce było i było gdzie szaleć. Nadrobiłam.

Kasiu napisałam na priv z tym traktorem u Ciebie to chyba bez problemu by było

Kochane kobietki traktor i owszem ale skąd Ja go w mojej wsi wezmę ? Hihihihi
Obecnie mam gości, trzy kobiety, które pracują na gospodarce - Danone i Bakoma biora od nich mleko. Myślałam, że zobaczą mój teren i podpowiedzą bo sie zbaja na glebach a tu śnieg leży i nie chce zniknąć ehhh

dasz radeę może w sąsiedniej wsi może gmina świadczy takie usługi , u nas np zakład komunalny wykonuje szereg usług

Kasiu podzwoń i popytaj jaki byłby koszt firmy jakby przyjechała. A nie to w samochód i jak spotkasz kogoś na polu to za uszy i do siebie Żartuje, ale może właśnie tak z łapanki byłby ktoś chętny.