Ewo i Nawigatorko jakoś nie rozumiem tej fascynacji sosnami.Ani pokroj ani igły mi sie nie podobają a bonzaja na swięta sobie nie zafunduje. Wianek Danusi jest piekny ale jako drzewko bożonardozeniowe nie podobaja mi sie. Sosny zawsze mi sie kojarzą z poczochrańcmia, nieregularnymi, gubiących masowo igły w ogrodzie.
Mam nadzieje, ze za 2-3 lata będa sprzedawac zagęszczane cieciem świerki serbskie albo sama sobie takie posadze aby miec na świeta Na razie sa u nas takie tylko maluteńkie
Asisko, Ewik, Rench, Pszczółko ja w ogóle uważam , ze ceny ozdób choinkowych to jakieś szaleństwo.... Dlatego trzeba szukac okazji, juz sa wyprzedaże więć warto.