Madżenie ogrodnika cz. aktualna

Zagajanka 20:45, 16 wrz 2016

Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445

Anda napisał(a)

Ślicznie trawki świeca To czerwone to berberys Atropurpurea Nana?

Odpowiem za Marzenkę: berberys Bagatelle

____________________
Janka Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę +++ Portrety Różane +++ Moje TOPowe róże sezonu 2019

Anda 20:46, 16 wrz 2016

Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399

Do góry

Dzięki Janko

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken

Madzenka 15:22, 17 wrz 2016

Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998

Do góry

Jana juz odpowiedziała - bagatelle, juz staruszki, rosna 5 sezonu ananasa maluteńki, worawdzie strzyzone ale bezproblemowe

Nicienie zapodane a dzisiaj pada deszczyk, idelanie. Na pohybel opuchlakom !

Zdązyłam wybrać wszystkie chore liscie spod róz przed deszczem... Roze niemla łyse mimo oprysków chemia. Brzozy żółte od grzyba... Gubią liscie na buskzpany ktore pewnej coś za chwilę trafi. Jak polałam nicieniami to teraz nie będzie chemi....
Przynajmniej róz jesienia z lisci obrywać nie bedę musiała...... Nigdy tego wprawdzie nie robiłam ale w tym roku natura wykonała za mnie to zadanie

____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka

Juzia 17:08, 17 wrz 2016

Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41364

Do góry

Tobie też brzozy tak pożółkły????
MAsakra u mnie.
Pryskać czy olać?
Ale te liście brzóz to wypadałoby chyba zebrać co?

____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)

Madzenka 18:00, 17 wrz 2016

Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998

Do góry

Juzia olewam, bo nie dam rady opryskac tak wielkich koron brzoz, całe są chore. Olewam i zbieram systemtycznie liście. dostanie oprysk miedzianem gdy wyłysieje i wiosna też. Moze ja jeszcze chemia podleje ale na razie nie moge bo uśmiercę nicienie...

____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka

malgorzata_s... 18:29, 17 wrz 2016

Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33821

Do góry

A ja mam spadek formy zupełny. Macham Marzenko

____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/

Juzia 19:05, 17 wrz 2016

Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41364

Do góry

Madzenka napisał(a)

Juzia olewam, bo nie dam rady opryskac tak wielkich koron brzoz, całe są chore. Olewam i zbieram systemtycznie liście. dostanie oprysk miedzianem gdy wyłysieje i wiosna też. Moze ja jeszcze chemia podleje ale na razie nie moge bo uśmiercę nicienie...

Najgorsze to zbieranie.
Z dużych to jeszcze.... a z Youngii tyle tego, że się odechciewa od patrzenia

____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)

Agania 19:19, 17 wrz 2016

Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062

Do góry

Madzenka napisał(a)

Jana juz odpowiedziała - bagatelle, juz staruszki, rosna 5 sezonu ananasa maluteńki, worawdzie strzyzone ale bezproblemowe

Nicienie zapodane a dzisiaj pada deszczyk, idelanie. Na pohybel opuchlakom !

Zdązyłam wybrać wszystkie chore liscie spod róz przed deszczem... Roze niemla łyse mimo oprysków chemia. Brzozy żółte od grzyba... Gubią liscie na buskzpany ktore pewnej coś za chwilę trafi. Jak polałam nicieniami to teraz nie będzie chemi....
Przynajmniej róz jesienia z lisci obrywać nie bedę musiała...... Nigdy tego wprawdzie nie robiłam ale w tym roku natura wykonała za mnie to zadanie

Coś w tym jest

... trawkowo cudne

____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski

Zagajanka 19:43, 17 wrz 2016

Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445

Do góry

Madzenka napisał(a)

Zdązyłam wybrać wszystkie chore liscie spod róz przed deszczem... Roze niemla łyse mimo oprysków chemia. Brzozy żółte od grzyba... Gubią liscie na buskzpany ktore pewnej coś za chwilę trafi. Jak polałam nicieniami to teraz nie będzie chemi....
Przynajmniej róz jesienia z lisci obrywać nie bedę musiała...... Nigdy tego wprawdzie nie robiłam ale w tym roku natura wykonała za mnie to zadanie

Mnie deszcz nie był straszny, ale plecy odmawiały już współpracy, więc po 6 godzinach wybierania opadłych liści/płatków i obrywania chorych z róż musiałam wrócić do domu. A i tak nie skończyłam wszystkiego

____________________
Janka Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę +++ Portrety Różane +++ Moje TOPowe róże sezonu 2019

lindsay80 20:58, 17 wrz 2016

Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229

Do góry

Marzenko wszystko masz piękne teraz, zieleń trawnika aż bije po oczach w słoneczku, a buksy idealnie ciachnięte, moje cięte wczesnym latem teraz powypuszczały nowe przyrosty i słabo to wygląda.

____________________
Tu ma być ogród :)