Wpadłem zobaczyć co słychać w ciepłych krajach. Że co? Kwitną u Was forsycje?

u nas forsycje "pękają" mam nadzieję, że nie zmrozi kwiatków w najbliższych dniach ... a może bardziej nocach...

Kurcze ja to jednak zbyt niecierpliwa jestem, w zimnej Polsce mieszkam a już kopce róż odkopałam, lawendę przycięłam, trawy przycięłam, planowałam cięcie róż i hortensji bo myślałam że forsycje zakwitną a tu nic z tego nie chcą kwitnąć.... a Madżenka jeszcze o przymrozkach trąbi, a ja dzisiaj jheszcze doniczki z nowo posadzonymi łubinami i orlikami wystawiłam na dwór, na noc je chyba jednak schowam ..

Marzenko, mam pytanie dotyczące czerwonych rozpleniec - czy zdarzyło Ci się, że jednak przetrwały zimę? Moje wyglądają jak okropne słomiane wiecy i nie wiem czy je wyciepać czy obciąć i czekać co będzie.
Wiem, że masz też trytomy - moje po zimie wyglądają jakby z wojny wróciły - jak z nimi postępujesz na przedwiośniu?
A gdybyś miała za dużo wolnego czasu to nieśmiało poproszę, żebyś zajrzała do mnie
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4933-twardy-orzech-do-zgryzienia-moje-ogrodowe-rozterki-i-marzenia?page=15#post_6 - przede mną wazne zadanie tyczenia kształtu rabat - może coś poradzisz.

Tak juz wszystko pachnie wiosna landrynki super ....wierzycie w ten snieg ?

Nie ma to tamto, komunikat odebrałam.
Złotlin zostanie odebrany natychmiast - dyktuj czas i miejsce. Będę miała cudną rabatę - już się rozpływam w zieleniach złotlina i azalii pontyjskich z trawami i hortensjami pod dębem. Czy to nie brzmi dobrze.

U nas forsycje jeszcze śpią, a zapowiadają przymrozki. Poczekam z cięciem róż do przyszłego tygodnia
Róż w doniczkach - piękne zestawienie

A wiesz, że mi też się pomieszały krokusy przy rewolucji. Nie wiem jak to zrobiłam, bo bardzo uważałam

Madżen, jeszcze mam pytanie o graby - czy Twoje graby na zimę pozostawiają brązowe liście na drzewach?

...ja juz większość pociachalam...prognozy nie aż takie złe, takie minus 2-3 ale i tak będę się strachac ze coś przymrozi...ewentualnie z suszarką na ogródek wyskocze qurcze...