U siebie sypalem jedno i drugie naraz - jednak musisz od razu rozpuścić nawóz. U siebie też codziennie zraszalem ziemię jeśli tylko zaczęła schnąc z wierzchu
Możesz też dać najpierw nasiona, a jak zaczną rosnąć to wtedy delikatnie je posypać
Ja lawendę od 3 lat tnę razem z różami, jak kwitną forsycje Nic mi nie przemarzło jeszcze, a choroby grzybowe to ich zmora przez ziemię jaką mam. Jest chyba jednak mała różnica we wzroście. Zawsze tnę bardzo mocno i nisko i odkąd tnę później lepiej rozpoczynają wzrost. Wydaje mi się, że przez to, że cieplej świeże pędy wypuszczają silniejsze.
Marzenko pomóż proszę, bo już mi się kręci w głowie od tych wszystkich wiadomości...
na bukszpany tzn pod siarczan potasu tak ??? a ja w pośpiechu kupiłam siarczan magnezu czy mogę tym podsypać czy jednak szukać dalej ???