Queeny jeszcze w pąkach, choć kolor już widać




I moje ulubione zurawki lime marmoleade. Choć, jak każde dość szybko się starzeją i te sadzone na samym początku już musiałam wymienić. Wycięłam wszystkie stare liście, to, co widać, to nowe przyrosty

To dawaj foty nowej rabaty

Jeszcze pochwalę się kostrzewą. Też miała dostać eksmisję na rzecz brązowej turzycy, ale się skubana wybroniła. Po wiosennym wycięciu jako pierwsza tak mocno i ładnie przyrosła. Pojawiają się już nawet kłosy...



Ruszyły red barony...


I klon crimson centry...

Olili napisał(a)

A ja sobie myślę Beatka wróci i nową rabatą nas zastrzeli..

Kobietko, optymistka z Ciebie widzę wielka
Nowa rabata rozgrzebana - ziemia, ziemia i gdzieniegdzie wytyka coś zielonego - i na szczęście nie jest to chwast
Nie ma co focić

Ale lecę do Ciebie, bo pewnie ostro działsz

Śliczne tulipany, kostrzewa wypasiona a żurawki miodzio. A jak tam prace nad nową rabatą?

Dobiłaś mnie swoim red baronem ,jak jeszcze okaże się ,że i red baron u mnie nie odbije jak się należy to się poplaczę . U mnie widać zaledwie po kilka źdźbeł ,że że mają po 3mm zielonego..........

Idę sobie ,mam doła

Kacha123 napisał(a)

Śliczne tulipany, kostrzewa wypasiona a żurawki miodzio. A jak tam prace nad nową rabatą?

Pocieszam się tym, co mogę... Właśnie wracam od Ciebie... - tam, to jest co oglądać
Rabatka? A robi się Czekam na miłorzęby, to może wtedy coś będzie na niej wdać...

Olili napisał(a)

Dobiłaś mnie swoim red baronem ,jak jeszcze okaże się ,że i red baron u mnie nie odbije jak się należy to się poplaczę . U mnie widać zaledwie po kilka źdźbeł ,że że mają po 3mm zielonego..........

Przywołuję szanowną Panią do porządku! Jeśli red baron ma zielone źdźbła to zanaczy ze żyje! I rośnie!

Moje przesadzane miskanty ML ani 3mm zielonego nie chcą pokazać... Jak nie ruszą, to musze po kryjomu je podmienić na nowe (tylko, gdzie ja je kupię???) coby eM się nie zorientował. Byłby hałas jak nic, bo musiał kopać dołki pod te przesadzane... Więc lepiej niech myśli, że nie na darmo...

Idę sobie ,mam doła

Że jak??? Właśnie byłam u Ciebie i widziałam te plany Pogadamy jesienią, jak roślinki się rozrosną

uwielbiam ten kolor żurawki taki energetyczny
Quenny i w pakach są piękne