a ja posadziła czosnki bez doniczek,ale za to dałam kompost
dresy z kreszu to był hit miałam różowe

Wspomnienie ciepłej, słonecznej jesieni

Wybarwione anabelki...


Królewny amanogawy....
Stwierdzam, ze długo trzymają liście - po ostatnch przymrozkach nadal cieszą kolorem.

I z drugiej strony...



Zielone, wysokie kępy to trawa pampasowa. Wiem już, że marne szanse, by w gruncie przezimowała, więc czeka mnie jej wykopywanie. Mam 5 dość dużych (prawie 2 metrowych) roślin. Więc trochę zabawy będzie


Kwitnie nadal lawenda...



I fioletowa rudbekia...

Dziś już wszystko szaro-bure, przemrożone...
Niestety, na oszronione fotki zbyt późno wstałam

olga80 napisał(a)

a ja posadziła czosnki bez doniczek,ale za to dałam kompost
dresy z kreszu to był hit miałam różowe

Czyli też im dogodziłaś
Odwdzięczą się wiosną

Na piękne jesienne fotki się załapałam.
U mnie też wszystko zmrożone i do tego pokryte kołderką śnieżną. Teraz zostało nam tylko czekanie na wiosnę
Pozdrawiam Beatko

Beatko zdjęcia jesiennego ogrodu cudne. Widać, że roślinki dostały mrozu.
Amanogawy fajnie wyglądają. Nadal myślę jakie drzewa wybrać.
Aż nie chce mi się wierzyć, że tak pięknie teraz wygląda u Ciebie lawenda

O czosnkach i kompoście to teraz zrozumiałam, ale gdzieś czytałam, że w sam kompost się nie sadzi, bo korzenie rośliny zgniją, więc nie wiem czy sadząc tak zosnkami to dobrze postąpiłaś

Piękną i kolorową jesień miałaś tego roku, miłorzęby dają świetny kolor.

Gdzie Ty wsadzisz te hortensje

JoannA napisał(a)

Na piękne jesienne fotki się załapałam.
U mnie też wszystko zmrożone i do tego pokryte kołderką śnieżną. Teraz zostało nam tylko czekanie na wiosnę
Pozdrawiam Beatko

Mówisz Joasiu, że czekamy już na wiosnę?
Kojarzy mi się z wysiewem stipy Za Twoim przykładem oczywiście