Fotka bardzo robocza, ale stanowisko już przygotowane - ziemia wywieziona, nawieziona, przekopana z korą. Teraz miejscówka się ustala Bo przecież te 5cm w tę stronę czy w drugą to bardzo ważne jest
I tak sobie uzmysłowiłam ile uczy ogrodowisko... Jeszcze kilka lat do tyłu to wykopałabym dołek, posadziła i cieszya się, ze rośnie w tym moim gruzowisku. A teraz samo sadzenie to taka wisieńka na torcie...
No nie wiem co najbardziej ni się podoba ...milorzab ma jeszcze liście super żarówka mój ulubieniec a amanogawy w tym roku też mnie cieszą wreszcie kolor jesieni złapały....slicznie
Jaki Ty masz żywopłot z tujek mnie się ostatnio mur podoba tak mam dość sąsiedztwa ...ale Twój zieloniutki zadbany.
Brzozy fajnie napewno się cieszysz wreszcie się zdecydowałas ale się będzie działo fiu fiu .
Brzozy bardzo mnie kuszą ....
Hacone mam trzy lata ciągle była przesadzana. Rośnie fajnie jak ma obornik moja sporo zmezniala .