ale ze mnie sierota zapomniałam dać opiskę - przy płocie dać kostkę przed nią może szpaler tujek czy coś innego zielonego, przed roślinami wtedy zrobić ścieżkę, a to brązowe to można wsadzić coś niskiego coby nie zasłonić róż
Asiu najważniejsze, że wiem kiedy zacznie się coś dziać Mąż się określił i Pan od kostki się określił więc gitara
Tydzień w jedną czy drugą nie robi mi różnicy. Ważne, że w kwietniu będę mogła trawnik zakładać
Dostałam dwa zaproszenia na Gardenię, ale nie wiem czy będziemy
Dominiczko wiesz, że bardzo cenię Twoje pomysły, inspirację i najczęściej się z Tobą zgadzam
Niestety nie tym razem
Domi tam żadne rośliny nie przetrwają, będą zniszczone, widzisz, że róże muszę mieć płotkiem oddzielone, bo wszystko było połamane
Tylko kostka.
Nawet się zastanawiam czy nie więcej jej dać. Nie tak jak idzie mały chodniczek tylko tak jak stopień.
Zobacz
Tak planowałam w pierwotnej wersji
A tak myślę teraz, więcej kostki
A jak będą mimo to biegały po pasie zieleni to wybrukuje wszystko do rabaty prostokątnej
Mirellko to tylko propozycja - ja nie znam Twoich zwierzaczków Ty wiesz najlepiej, co pasuje
tak se myślę, jak one tak rajcują tam, to jak będzie brukarz to może lepiej wsio zrobić kostką faktycznie aż do rabaty - bo jak zaczną omijać tą część wybrukowaną i będą dalej biegać po trawie
lub na próbę zrobić jak w wersji 1 i zobaczysz jak się będą zachowywać
bo żadne donice to tam też raczej w grę nie wchodzą ??? już na kostce ???