Witam się dopiero wieczorkiem. Kilka dni przede mną pracowitych. Relaksik był mi bardzo potrzebny, naładowałam akumulatory i teraz mogę działać zarówno w domu jak i w ogrodzie
Gipsówka

Jesteś wreszcie. Już myślałam, że do jakiegoś SPA pojechałaś

Haha chciałabym bardzo ale niestety muszę ratować się domowymi sposobami.

a w ogrodzie to co kombinujesz?

Trochę muszę popielić i zrobić przymiarkę do nowej rabaty, to trochę potrwa.

Anusia napisał(a)

Trochę muszę popielić i zrobić przymiarkę do nowej rabaty, to trochę potrwa.

Ale plan jakiś już masz, czy dopiero będziesz wymyślać?

Już mam, wczoraj pytał mnie o to Przemek, nie czytałaś mojego wpisu?

dubel, znowu muszę wkleić zdjęcie

Anusia napisał(a)

Już mam, wczoraj pytał mnie o to Przemek, nie czytałaś mojego wpisu?

Ups, chyba coś przeoczyłam. Muszę się cofnąć w takim razie.