Wreszcie popadało. Przez naszą dzielnicę przeszła burza. Hurra nie muszę dzisiaj i przez może kilka dni podlewać! Przez drzwi balkonowe obserwuję rabatkę z jęzorem. Oto mi chodziło. Tworzące się półkole. Czy Wam się podoba?
Mi bardzo Kot siedzi przez chwilę przy mnie i mruczy a ja napawam się tym widokiem
Długi wekend minął nam pracowicie. Razem z e-M postawiliśmy szkielet drewutni. Jedna z trzech części będzie zabudowana. Tam przechwywać będziemy narzędzia ogrodowe i inne mniej przydatne rzeczy Zaznaczam, że 'przydasi' jest sporo.