Basiu bardzo chętnie zabrałabym się za uprzątnięcie tego wszystkiego ale temperatury jeszcze nie pewne i trzeba grzecznie czekać. Z różami okrywowymi na murku to był strzał w dziesiątki.

Anusia na spokojnie zdążysz wszystko zrobić. Ja też jeszcze nic nie robiłam, bo pogody są jakie są - boję się o zatoki i nerki - dodatkowo jeszcze sporo zawirowań w życiu i tak naprawdę to nic się nie chce. Wczoraj poprosiłam Męża i obcieliśmy bardzo wysoką tuję na około 2 metry od ziemi i podcieliśmy wierzby płaczące. Coś do przodu. Buziolki zostawiam.

hej
Udało się coś w ogrodzie popracować?
masz już wiosenkę u siebie?

Tak Agatko w zasadzie zmusił mnie do tego termin wywozu odpadów biodegradalnych. Dzisiaj jest wywózka, więc wczoraj mimo szalejącego wiatru zabrałam się za kolejne porządki. W sieciówkach są już dostępne bratki. Może dzisiaj podjadę i kupię to może obsadzę donice.

Agata nie przejmuj się Ja tez dopiero tydzień temu wysiałam Stipę i rozplenice Pegassus. Bardziej zależy mi na rozplenicy. Stipa sama się rozsiewa ale młode sadzonki dłużej są zielone dlatego co roku dosadzam.

Anusia wiśnie kuliste są piękne i będzie to napewno trafiony wybór jak jestem w ogrodniczym to często patrzę na ,,Umbry,, u Nas bardzo drogie są.
Czytam że troszkę popracowalaś w ogródeczku - super. Ja tylko w niedzielę wyszłam, kilka fotek strzelilam i szybciutko do domku. U Nas dziś pięknie słoneczko świeci
Buziaki przesyłam.