Witam. Mojego ogrodu jeszcze nie ma. Istnieje tylko niewielki kawałek ziemi, na nim altanka, dwie jabłonie, oczko wodne, kilkanaście krzaków porzeczek i kilka innych roślin. Na tym terenie mam zamiar (wraz z mężem) stworzyć przytulne miejsce do spędzania wolnego czasu na świeżym powietrzu. Mieszkamy w bloku, a ten kawałek ziemi położony jest w pobliskich ROD.

W zakresie ogrodnictwa, prowadzenia ogrodu jestem amatorką, nie mam wielkiego doświadczenia. Dotychczas właściwie nie miałam swojego osobistego ogrodu, jedynie w ogrodzie moich rodziców co nieco czasami porobię. Nie ukrywam, że liczę na Waszą pomoc. Nie znam się profesjonalnie na roślinach ani na trendach w projektowaniu ogrodów, dlatego może będę pytać o rzeczy dla Was oczywiste, mam nadzieję, że mnie nie wyśmiejecie

Działkę mamy od sierpnia 2014 roku. Na razie tylko mniej więcej wyczyściliśmy teren, skosiliśmy trawę, powycinaliśmy jakieś krzaki. Na domku położyliśmy nowy dach, bo w starym były dziury i przeciekał. Więcej mamy zamiar zacząć robić od wiosny. Chcemy mieć ogródek rekreacyjny, ozdobny. Na razie nie planuję warzyw .

To by było tyle na razie. Zaraz pokażę, jaki ogródek zastaliśmy Pytajcie, jeśli jeszcze coś Was zainteresuje.

To jest pierwszy rzut oka na działkę. Od strony furtki. Na domku od przodu rośnie winorośl. Po lewej stronie też na domku (od strony wejścia) rosła różna pnąca, ale strasznie się rozrosła, te kołtuny na dachu, to właśnie ta róża. Podczas porządków przycięliśmy ją.

Pierwsze co mi się nasuwa na myśl to wejście do "Tajemniczego ogrodu"
Witam i czekam na dalsze zdjęcia.

Witaj, mi też się tak skojarzyło, tym bardziej, że jestem na etapie czytania z córką lektury "Tajemniczy ogród"

Witaj na Ogrodowisku

Agata, Iwona, Karol dziękuję za odwiedziny
Rzeczywiście to trochę taki tajemniczy ogród, a takie było wejście do altanki:

Moniko, dobrze, że nie wyrzuciłaś róży. Po przycięciu odnowi się i na pewno będzie piękna.
Z wiosną mogą powychodzić z ziemi różne rośliny, których do tej pory mogłaś nie widzieć, bo typowo wiosenne są. A mogą to być narcyzy, tulipany, cebulice, krokusy, szachownice i wiele innych.
Tak więc proponuję bacznie wszystko obesrwować.

No zobaczymy co się pokaże na wiosnę, chociaż tam z 7 lat chyba nikt nie zajmował się tym ogrodem, wiec nie wiadomo czy coś przetrwało :-/

Wczesną wiosną, najpóźniej do połowy marca, trzeba przyciąć winorośl, późniejsze cięcie powoduje obfite i długotrwałe wydzielanie się soków (mówi się, że roślina płacze), co bardzo osłabia roślinę.
Tu jest jeden link do filmiku obrazujacego cięcie
https://www.youtube.com/watch?v=-FL8TGfYKQI

Witaj Moniko. Znajdziesz na Ogrodowisku dużo inspiracji i wiele miłych osób chętnych do pomocy. Pozdrawiam.