Aniu, u Ciebie piękne powojniki . I garść pożytecznych inforamcji o nich też można znaleźć . Przez cały sezon zachwycałam się zdjęciami powojnika Kaiser
Joasiu, zachwycam się powojnikiem Niobe. Też go mam, ale marność z niego okropna. Twój jest cudny, nie mogę się na niego napatrzeć. Reszta powojników też cudna.
Pozdrawiam cieplutko
Posadziłam w tym roku kaisera kwitł nawet od razu , ale potem zaschnął mimo podlewania, ale pędy mu nie więdły ani liście to chyba nie uwiąd .....jest szansa, że wiosną odbije??? Jak myślisz Joasiu?
Twoje clemki śliczne
Sylwia, moje clemki różne. Tych najbrzydszych nawet nie fotografuję. No chyba, że pojedyncze kwiaty .
Trzymaj tego Kaisera. Jakaś szansa, że odbije jest.