U mnie też dojrzewają porzeczki! I czereśnie! Tych to się nie najem, bo pewnie sójki albo szpaki wcześniej je objedzą.
Joasiu cudne bodziszki pokazałaś w tym roku też nabyłam i mam nadzieję na miłość chociaż mam też wspaniałego od Agatki który jest przepiękny jeży i pieseł cudniaste
Fajne spotkanie miałyście z bodziszków pokochałam wspaniałego i żałobnego nie wszystkie mnie zachwycają, ale te co widzę u Ciebie są śliczne
Przepiękne spojrzenie na świat, uwielbiam Twoje fotki. Pokaźna kolekcja bodziszków
Zostawiam nocne pozdrowienia Spotkanie u Beatki świetne!!!Miło było się zobaczyć na żywo i pogadać A u nas ani kropli deszczu
Również pozdrawiam było super! Myślałam że popada w niedzielę nawet wszystko zbierała z ogrodu w pośpiechu a tu jak zwykle chmura poszła bokiem. Więc nadal susza