Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Tysiąc radości i utrapień

Pokaż wątki Pokaż posty

Tysiąc radości i utrapień

anabuko1 21:55, 03 cze 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23509
O swoilas jeża ??Ale fajnie.
Pewnie myszki ci wylapuje
I jaki ciekawski piesio. Dobrze pilnuje swojego ogrodu.
Świetnie te zdjęcia.
Fajnie,że mogłyśmy się dzisiaj zobaczyć

Pozdrawiam
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
jona 02:23, 04 cze 2018


Dołączył: 18 lut 2015
Posty: 3164
anpi napisał(a)
Bodziszki cudne,ja dopiero zaczynam z nimi przygodę
Jeż uroczy,ale faktycznie jakiś chudziutki...


To fajne roślinki do wypełniania . Oczywiście mają też wady, ale i tak je lubię.
Jeż to taki podrostek, więc kształt trochę inny niż u dorosłego.
____________________
Joanna-Tysiąc radości i utrapień
jona 02:40, 04 cze 2018


Dołączył: 18 lut 2015
Posty: 3164
jolanka napisał(a)
Jakoś do tej pory nie sądziłam bodziszków. Miałam dwa, ale takie płożące, zadarniające. Wyrzuciłam w tym roku i aby to zrobić mooooocno się napracowałam. Twoje to chyba takie kępiaste? Muszę spróbować im się przyjrzeć bo u Ciebie Joasiu pięknie wyglądają


Bodziszków jest całe mnóstwo . Niektóre oczywiście mniej inwazyjne, inne bardziej. Bodziszek czerwony szybko mi się rozrasta. Nawet po częściowym usunięciu w ciągu roku wrócił do poprzedniej postaci. Z tymi kępami bywa różnie, bo mam i takie łysielce.
Bodziszki po prostu polubiłam. Trudno tą miłość logicznie wytłumaczyć

____________________
Joanna-Tysiąc radości i utrapień
jona 02:53, 04 cze 2018


Dołączył: 18 lut 2015
Posty: 3164
frezja napisał(a)
Odnośnie bodziszków..dopiero w drugim sezonie pokochałam moje.


Wcale mnie ta miłość nie dziwi

____________________
Joanna-Tysiąc radości i utrapień
jona 02:57, 04 cze 2018


Dołączył: 18 lut 2015
Posty: 3164
barbara_krajewska napisał(a)
No proszę, nie przypuszczałam, że bodziszki tworzą już sporą u Ciebie kolekcję.


Basiu, to na pewno nie kolekcja. Jest ich za dużo odmian, a ja mam za mały ogród (nawet na posadzenie w nim tylko bodziszków). Kilka rodzajów się jednak zmieści

____________________
Joanna-Tysiąc radości i utrapień
jona 02:59, 04 cze 2018


Dołączył: 18 lut 2015
Posty: 3164
katel napisał(a)
Śliczne te bodziszki - chyba i ja zaczynam je lubić , jeżyk przesłodki


No popatrz . Jak ich można nie lubić?

____________________
Joanna-Tysiąc radości i utrapień
jona 03:03, 04 cze 2018


Dołączył: 18 lut 2015
Posty: 3164
alis napisał(a)

Ależ wdzięczne zdjęcia


Dziękuję za komplement . A za dzisiejsze spotkanie dziękuję jeszcze bardziej

____________________
Joanna-Tysiąc radości i utrapień
jona 03:07, 04 cze 2018


Dołączył: 18 lut 2015
Posty: 3164
anabuko1 napisał(a)
O swoilas jeża ??Ale fajnie.
Pewnie myszki ci wylapuje
I jaki ciekawski piesio. Dobrze pilnuje swojego ogrodu.
Świetnie te zdjęcia.
Fajnie,że mogłyśmy się dzisiaj zobaczyć

Pozdrawiam


Jeż pozostał dziki i poszedł sobie gdzieś dalej. No i niech tak zostanie. Wystarczy mi jak się pojawi od czasu do czasu .
Piesio ciekawski i próbuje się zaprzyjaźniać. Z kotami sąsiadów też, a one jeszcze mniej chętne niż jeż.
Też się cieszę z naszego spotkania
____________________
Joanna-Tysiąc radości i utrapień
jona 03:10, 04 cze 2018


Dołączył: 18 lut 2015
Posty: 3164
No właśnie, byłam dziś na spotkaniu w przepięknym ogrodzie, którego znaki rozpoznawcze to niebieskie okno, okrągły placyk, no i oczywiście rów .







Dziękuję Betce i wszystkim uczestnikom spotkania za niezwykle miły dzień
____________________
Joanna-Tysiąc radości i utrapień
jona 03:12, 04 cze 2018


Dołączył: 18 lut 2015
Posty: 3164
Ze spotkania przywiozłam roślinki (niesfotografowane) oraz plakietkę od Agi

____________________
Joanna-Tysiąc radości i utrapień
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies