Anitko, wczoraj robiłam sernik na zimno Bogdzi na blaszce od Ciebie, lux

Super to jest, że można ładnie pokroić i nawet pierwszy kawałek się nie rozbabrze

Dziękuję
Graham aż się prosi o pergolę/podporę, jak się pancernie ubiorę to może zawalczę jutro

na razie leży na płask, a kwiaty ciężkie od wody - nie padało porządnie, ale kilka razy lekko padało. Podlane jest wszystko dobrze

Goście najedzeni wrócili do domów, mus kupić jeszcze jedną kanapę i ze 2 zapasowe krzesła. Wyrwałam wiadro chwastów ze żwirku, plus ostatnie siewki werbenek posadziłam w miejsca gdzie bym je chciała widzieć.