Tesiu, to prawda, raczej wiosną przemarzła ta hortka, choć po zimie pąki nie wyglądały zdrowo - zbyt późno zdjęłam okrycie i wydawało mi się że pąki przypleśniały...
Hosta jest na samym końcu rabaty - wystawa zachodnia, a hosta na północno-zachodnim rogu. I głębiej niż lawenda, dużo mniej słońca łapie w ciągu dnia. Radzi sobie. A obwódka lawendowa na całości, od rogu domu o południowo-zachodniej wystawie, lawenda buduje mniejszy krzak na końcu, ale i tak nieźle rośnie jak na ograniczoną ilość słońca.
Kasiu, pokazałaś u siebie tę hortkę? idę zobaczyć
podlewam ogródek, przenoszę węża po kolei na rabatach, najpierw tych w cieniu. Warzywa w skrzynkach też podlałam. Obcięłam od dołu pigwowca którego nie dałam rady wykarczować jesienią, na M się nie doczekałam:/ już miał 80 cm średnicy. Ogoliłam go na łyso i potem prysnę randapem, jak wypuści trochę. Niech padnie dziadostwo