popcorn
07:17, 11 sty 2016

Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Moniko, czekam na przesyłkę, zobaczymy. Lubię artykuły tej pani, może coś odkrywczego napisała, to jakieś 250 stron na długie zimowe wieczory
Mariolko, moja trawka nie zakwitła - piszesz o tej którą też kupiłam? hmm szkoda! Ja wysieję werbenę, pomidorki koktajlowe w kilku odmianach i paprykę. I chyba tyle. A jak wyjdzie, zobaczymy
hihi
Sebku, damy radę. Wiem że drożej niż w innych częściach Azji, w końcu to wyspa i to niewielka. Jedzenie na objazdówce mamy "w pakiecie" - załatwiać będzie Hindus który nas będzie woził, więc raczej uda mu się szybciej
- musi się udać, bo nam się plan objazdu posypie. A kolejny tydzień będziemy gotować sami - domek mamy w kompletnej głuszy, zaopatrzenie zrobimy z tym samym Hindusem który nas tam przywiezie z objazdówki (mega zapas wody i konkretne zakupy marketowo-targowe). A potem na bieżąco zostaną ryby i owoce morza przy nieodległym porcie i warzywa i owoce - mam nadzieję - gdzieś?? damy radę
Kasiu, na herbatkę ciut gorąco, chyba że z lodem
miłego dnia i tygodnia!

Mariolko, moja trawka nie zakwitła - piszesz o tej którą też kupiłam? hmm szkoda! Ja wysieję werbenę, pomidorki koktajlowe w kilku odmianach i paprykę. I chyba tyle. A jak wyjdzie, zobaczymy

Sebku, damy radę. Wiem że drożej niż w innych częściach Azji, w końcu to wyspa i to niewielka. Jedzenie na objazdówce mamy "w pakiecie" - załatwiać będzie Hindus który nas będzie woził, więc raczej uda mu się szybciej


Kasiu, na herbatkę ciut gorąco, chyba że z lodem

miłego dnia i tygodnia!
____________________
Mój nowy ogródek
Mój nowy ogródek