Hej komp mi sie zepsuł, buu

Planowalam dzisiaj zrobic fotki osniezonego ogrodka, ale zrobilo sie ciemno ledwo skonczylam prace... Moze jutro, jesli ten snieg sie utrzyma...

Posadzilam konwalniki, niestety mocno przesuszone, ciekawe czy cos z nich bedzie... Nie moge zgrac fotek na komputer z komorki nic nie rozumiem po chinsku a karty z aparatu czytnik nie widzi... Ech.

Pieke ciasto, znajomi maja wpasc. Niech sie spreza bo padam na twarz, dla mnie juz po polnocy

popcorn napisał(a)

Pieke ciasto, znajomi maja wpasc. Niech sie spreza bo padam na twarz, dla mnie juz po polnocy

Karola ale dojdziesz do siebie ?

Ciężko te zmiany strefowe znieśc ale pomalu sie przestawisz , gorzej z kompem bo koszty mogą byc . Szkoda bo na zdjecia nowe czekamy . Pozdrówka.

Codziennie jest lepiej Jasne że się przestawię, tyle że w tę stronę jakoś gorzej
Wczoraj zasnęłam po 19tej, pobudka o piątek, więc idzie ku lepszemu. W poniedziałek będzie jakbym nigdzie nie wyjeżdżała
M naprawił mi kompa, JUPI!! niemniej spróbuję u Teściów w sobotę co z tą kartą - komp nadal jej nie widzi:/ A do komórki może już jest oprogramowanie chociaż po angielsku, poszukam w ciągu dnia.

Miłego!!!

Przewodnik już mam, w planie na za rok lub dwa

http://spolecznosc.fly4free.pl/blog/1650/palawan-woda-cz-1/

Śnieg pada! Młoda się cieszy. Może jutro jakieś sanki?

Dobrze że komp działa. Miłego dnia i weekendu.

Wzajemnie, dziękuję!

Podjazd i chodnik odsniezone z grubsza. W tym czasie Mloda lepila balwana. Zima tez ma swoje uroki, ale moglby jutro byc juz marzec
Kolejny tydzien krotki, od srody impra pod Wawa