Ja dziś spędziłam pół dnia na polu 8 km spaceru z psiakiem i 30 km na rowerze .pozdrawiam

Madzen, pozdrawiam

Moniko, nie nawoze prawie wcale. Raz w roku wczesna wiosna sypie dolomitem. I w kwietniu troche azofoski lub cos w tym stylu, i tyle.

Renatko. Spacery uskutecznialismy codziennie. Dlugasne. Nie bardzo pomagaly

Ale bardzo sie zdziwilam znajdujac raki w stawie Slasku już w zasadzie...



A to ciezarna pani szczupak na plyciznie...


I caly staw z widokiem na haldy pokopalniane

Ja dziś pikowałam siewki, nie mogłam się powstrzymać I nie mogłam na nie patrzeć jak się pokładają.

Ania a co pikowalas? Ja cala cebule wynioslam na dwor pod oslony.
Do pikowania mam tylko koper wloski. Moze jutro

Selery bo się wyciągnęły i leżały na ziemi, a jak już się rozkręciłam, to poleciałam z kilkoma trawkami i werbeną Jutro ciąg dalszy, tylko muszę o ogrodniczy zahaczyć po wielodoniczkę

Nie wykielkowala mi werbena, w ziemi od stycznia. Nie wiem co robie zle. Ech

Za to lidlowe sadzone jesienia krokusy maja sie dobrze



Pierwsze tulipki w tym sezonie

Sie ma Karol, przynajmniej ruszyłaś się gdzieś, ja tylko do Łodzi do bloków i do Łęczycy. Dziś podgoniłam zawodowo i wybyłam na moment do ogrodu, kurcze jak ładnie się już zaczyna robić

Kurcze nie dostaję powiadomień, coś się schrzaniło. Ja dzisiaj wyjazdowo, teraz nadganiam pracę. Ogródek jutro może, dzisiaj nie mam siły.

miłego

popcorn napisał(a)

Nie wykielkowala mi werbena, w ziemi od stycznia. Nie wiem co robie zle. Ech



Pierwsze tulipki w tym sezonie

ale sliczne te tulipki, u mnie nawet pakow nie ma

Masz już tulipany?