Dobrze że chociaż, gdzieś, coś z tym słońcem Przygotowania jutro, mam dzień wolny okna umyte w 50% wczoraj sprzątałam, ale znowu by trzeba to bez sensu robota, jednak
Marzenko, co jak co, ale nie jestem fanką sprzątania, chociaż lubię jak jest ogarnięte. Ale to bez sensu robota, wystarczy skończyć i z drugiej strony można zaczynać, buu.. brr
u nas pada śnieg, ciągle, i roztapia się od razu.
Anita była Kurcze pada strasznie, a fajrant i chciałam wyjść i skończyć z tą korą... zaoblanie rabaty odpuszczam, zbyt mokro jest. hmm... idę zmarznąć, trochę
Karolina, a kora nie powinna być przekompostowana? Nie do końca jestem pewna tego, ale wydaje mi się, że niekompostowana będzie "odbierać" roślinom azot. Nie wiem jak inne "świeże" substancje typu garbniki mają wpływ na rośliny.