Tak, nieprzekompostowana będzie zabierała azot rośliną.

Aga, Karol, prawda, będzie. Już rozłożyłam większość myślę że zalety przeważają jednak nad wadami tego rozwiązania.. nawóz rozsypałam jeszcze przed korą, jakiś czas temu, myślę że roślinkom nic nie będzie. Chyba od mniejszej ilości azotu nie padną, tylko co najwyżej będą słabiej rosły? A to akurat u mnie na rękę

popcorn napisał(a)

u nas pada śnieg, ciągle, i roztapia się od razu.

U mnie sie nie topi , normalnie jest zima.

jankosia napisał(a)

Przy trasie na Łódź, za gattą- tam granit kupowałam

Na składzie kamienia? Nie w Domterze?

ren133 napisał(a)

Na składzie kamienia? Nie w Domterze?

Nie znam nazwy, pamiętam tylko wielki napis "granit" to wszystko A czy się nazywa tak czy owak to już mi wszystko jedno

U mnie nie ma śniegu ani nawet mrozu ale jest paskudnie i zimno
Niech ta wiosna Juz wraca
Życzę wiosny w sercu na święta i dużo radości

Śniegu troszkę zostało, takie liźnięte tu i ówdzie, ale Bożenko u Ciebie więcej, zdecydowanie!

Nie wiem też jak się nazywa ta firma, ale nie sposób jej nie zauważyć, wjeżdżając do Zduńskiej od naszej strony po prawej strony - napis granit i stosy kamienia za płotem

Kasia, nie wiem jak z temperaturą, ale musi oscylować wokół zera, skoro śnieg sie trzyma, choć częściowo Rozsypałam wczoraj 4 taczki i napełniłam ostatnią - piątą. Tę rozsypie dzisiaj, no i big bag do oddania. 13 kopiastych taczek wyszło z tej przyczepki. Poproszę jeszcze ze dwie, żeby położyć na pozostałych rabatach

Dzisiaj mam wolne! Ale fajnie! Siedzimy z Młodą, sprzątamy, gotujemy i pieczemy. Miłego dnia!!

Życzę zdrowych, radosnych Świąt w rodzinnym gronie

Dziękuję za życzenia, wzajemnie! Jajka zrobione, jajka z chrzanem też. Była Magda/Nikita, porozmawiałyśmy troszkę, wzięła zapomnianą trawkę
Słonko wychodzi, koło południa może tę taczkę kory wysypię jeszcze. Groszek już spory pod pleksą. Ciekawe czy te w gruncie się odważą wystawić zielone, zimno, a ziemia już pękała i było prawie-prawie.. ech z tą pogodą.

Młoda okleja jajka zrolowaną bibułką, nikt nie będzie miał odwagi ich zjeść A ja się zabieram za ciasta.

Karolina, ty masz w ogrodzie czosnek niedźwiedzi? Jeśli tak to napisz proszę jakie ma teraz duże liście. Kupiłam sobie dzisiaj na rynku sadzonki i nie wiem czy od razu do ogrodu wsadzić czy nie pędzony