Madżen, to już końcówka, na szczęście

u nas dziś biało! :/ i sypie ciągle, sarny za płotem pewnie skończyły konsumować świeżo posadzone śliwy:/ ech...

Biało ? Mróz tez jest ?
U mnie tylko deszcz i okropny wiatr jak wszędzie.

Nie sadz jedzonka za płotem
Dużo tam posadzilas drzewek ?

Biało, choć chlapa, topi się, ale za wolno - bo ciągle sypie. Pewnie koło zera jest.. ech. Wiatr już nie taki straszny, w nocy okropnie huczało...

Za płotem mam 4 drzewka, ale śliwa (jerozolimka) najpyszniejsza Trzeba będzie zabezpieczyć na następną zimę, jeśli będzie co zabezpieczać

Miłego dnia!

To ostatni ciemiernikowy zakup - chciałabym się kiedyś doczekać takiego łanu

Uff, stopniało prawie do zera! Jupi! Wujek ma mi dzisiaj przywieźć przyczepkę kory, gdzieś po znajomości wyczaił, ma 50 km w jedną stronę więc to nie będzie tani transport Ale ta ze Zgierza też niewiele bliżej ... zobaczymy. Nie bardzo mam gdzie wysypać taką "luzem", jakąś plandekę by wypadało mieć.. hmm...

jankosia napisał(a)

Ty, no dobra. Ja bym na twoim miejscu nie robiła linii prostej bo to długie wąskie, przejście, wagon może się zrobić.
Jeśli cisy za trampoliną muszą zostać to ja bym tą linię tak zrobiła:

O coś takiego mi chodziło... fajnie i elegancko.. tylko te cisy....

Jak to zrobię to może i cisy wywalę ale nie obiecuję buziaki!

A ile tu wolnego miejsca pod nowe roślinki!! hehe

Karola, jak masz gdzieś skład kruszyw z kostką granitową, żwirem itp. to możesz podjechać i zapytać czy nie sprzedadzą ci takiego worka:

http://www.pl.all.biz/worki-big-bag-bgg1059379

Koło mnie w jednym miejscu powiedzieli 25zł a to jest naprawdę duże i bardzo wytrzymałe.
U mnie prądu nie ma a pogotowie energetyczne ma odłożoną słuchawkę

No, big bag by się przydał.. wchodzi tam m3, pewnie? Nie wiem ile tej kory będzie...
a tym podjechaniem mam problem, bo nie mam auta, a dzisiaj jest środa i M będzie po 21wszej ech

Monika, jak Ty robiłaś ten obrazek, że Ci tak zgrabnie wyszedł jakbym ja to JUŻ tam miała zrobione??

I o to chodzi