U nas dziś wyszło słońce po południu, na 2 godziny tylko ale jak się zrobiło miło...płotem znowu zaczęło padać i jutro dla odmiany leje...i zimno...i szaro....i ciemno..
Szaleństwo jakieś ...no listopad we wrześniu mamy w tym roku....
Ech. No do bani ta pogoda. Ale nic nie poradzimy. Ja sobie posadziłam bałaganik znowu. Znaczy bukszpan, zawilce i miskanty miały być. Ale mam jeszcze turzyce i żurawki... I już bałagan. Na wiosnę je gdzieś przesadzę. Na razie niech zimują.
Nie lubię rządków choć przyznaję że lepiej to wygląda. Chcę busz trawiasto zawilcowy. Na wiosnę tulipanami botaniczne. Potem czosnki. I na jesień miskanty i zawilce. Będzie git
Buźki!
Kiedy przestanie padać??? Miałam być na grzybach dziś! A zamiast tego pół dnia w kuchni.