No ja mam piaseczek na działce więc było mi łatwiej. Rozciągnąłem sznurki, które sobie wypoziomowałem robiąc taką szachwonice sznurkową z działki. Zwoziłem lub zbierałem nadmiar ziemi i dużą pozbijaną łatą rozciągałem ziemię na równo wiele wiele razy tylko, że ja miałem 400m^2 do wyrównania, ale wyszło idealnie bez żadnych zagłębień.
Na takie jajo się chyba skuszę bo wygląda to na prawdę baaaardzo dobrze