Bleeee, co nie?
nie wiem ale na cmentarzach zawsze tego sporo one chyba lubią stare lipy
haha fotka zrobiona 3 metry od dwóch lip na froncie
czyli coś w tym jest
kowal bezskrzydły. u was nie ma?
u mnie jest Powiedz, że sama tego nie przekopałaś
W stolicy pizga zlem Czekając na transport zwiedziłem dwa centra ogrodnicze i mnie przewiało mocno...
Dzień jak codzień. Edit: Coś musi być z tymi lipami i tym czerwonym dziadostwem bo u mnie na chodniku w pobliżu lip też tego sporo łazi. Blech!