Tak sobie rozmyślam co by uporządkować mój przechowalnik pod brzozami i chciałam moje rysunki pokazać co o tym myślicie. Moje założenie jest takie by wykorzystać to co już mam (cześć tam już rosnie choc wymaga przesądzenia)i by nie dodawać nowych gatunków.
Teraz rosną tam bez ładu i składu: klosownice, id, biała jeżówka, stipa, hosty, runianka i barwinek wariegata. Id i runianka nie dają tam rady, jezowki i klosownice super. Host mam mało i każda inna i mnie drażnią raczej bo słabe są. No i jakieś niejednorodne rozrzucone 15 brzóz
Rabata ma 10x10 metrów. Od góry jest południem kiedyś będzie żywopłot z cisa (jeśli raczy przeżyć)ale cienia rzucać raczej dużego nie będzie. Od lewej jest trakt od dołu bezpośrednie sąsiedztwo pasa trzcinnika. Ważne jest tez to by możliwie zadarnic ten teren bo to spora powierzchnia
I wyrysowała na razie tak