Takie tawułki i ja mam, śliczne są zwłaszcza wiosną i jesienią biją po oczach.
Wersja nr 1 jak dla mnie ale Ty pewnie jesteś bardziej za wersją 2. Ale jak zdążyłam się na Tobie poznać, zaskoczysz wszystkich i wymyślisz jeszcze wersje nr 3
ja grzeczna wbrew pozorom jestem i jak to powiedziała kiedyś o sobie Magnolia a mi bardzo się spodobało mdła jak zupa pieczarkowa ale rekompensuje sobie czasem Łyczkiem adrenaliny