Ja robię w woreczkach strunowych- delikatnie obcinam narożnik, ale i tak to klejąca robota Papierowe rożki nie umiem zrobić dobrze, rozłazi mi się. Szprycą też można, ale mi wygodniej w woreczku. Co roku kleję domki, pierniczki i ostatnio nawet szopkę
cukier puder z gorącą wodą-efekt gęstego lukru, ale nie bialutkiego
cukier puder+białko 9tzw. lukier królewski)-bialutki jak śnieg...idealny..zdaje się, że kiedyś choinki piernikowe nim sklejałam...trzyma...i z pierników nie spływa
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Podobne wzorki robiłam w zeszłym roku pisakami dr oetkera,teraz zastanawiam się tak, jak Wy, jak to zrobić z własnego lukru i skąd wziąć cienką szprycę. No i nie ubabrać się przy tym, tak, jak z woreczkami
Tak to wyszło rok temu, w tym pewnie będą inne pierniczki- Asiu- na pewno spróbuje Twojego przepisu, dziękuję
ja akurat tych pisaków nie lubię. juz wole sie ubabrać a ubabrana przy tym jestem zawsze. wydaje mi sie, że z woreczkiem to będzie właśnie elegancko
Ja też gdzieś mam fotki ale misiałabym dysk odpalić... tylko, że u mnie te 300 sztuk to ja hurtowo zdobię - robię z nich też paczki dla sąsiadów i znajomych więc trochę musze się naszprycować