Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Typografia ogrodu

Typografia ogrodu

amelia_b 19:00, 21 gru 2015


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
nawigatorka napisał(a)

Z naszymi corkami to jeszcze kilka sprzatan po drodze nas czeka.ale tam nie siegaja
Ja na całym dole mam styropian, przyszły mi meble do sypialni,em od 17 skręca szafkę nocną
____________________
Pogubiłam się po drodze
Magda70 19:01, 21 gru 2015


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
nawigatorka napisał(a)

AlKa,Amelio,Kasiu dziekuje! Jeszcze moj okap tak czysty nie byl i pachnie jak pupa niemowlecia



aż tu czuć jak pachnie
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
nawigatorka 19:02, 21 gru 2015


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
amelia_b napisał(a)
Ja na całym dole mam styropian, przyszły mi meble do sypialni,em od 17 skręca szafkę nocną

Taki balagan to przyjemnosc
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
nawigatorka 19:03, 21 gru 2015


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Magda70 napisał(a)


aż tu czuć jak pachnie

Prawda?
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
inag 19:04, 21 gru 2015


Dołączył: 09 kwi 2013
Posty: 6357
nawigatorka napisał(a)
A ja nie lubie takiego nadmiaru w jedzeniu i "wpychania"goscia wszystkiego. A tez jest to u naszych rodzicow standardem. Wole rozsdnie i z logika.dlatego lista moich potraw juz zamknieta ale tez mam stadko do wykarmienia.
A nie lubicie przygotowac "po swojemu" jesli jestescie u siebie?


Ja też nie lubię wpychania i dlatego nauczyłam się asertywności
Na codzień przygotowuję wszystko po swojemu a w Święta lubię pójść do dziadków gdzie spotyka się cała rodzina i po prostu jeść na co mam ochotę. Moja mama i babcia doskonale gotują i choćbym niewiem jak się starała to ich nie zagnę w kuchni.
____________________
Ilona - Na Łowieckiej *** Wizytówka
nawigatorka 19:12, 21 gru 2015


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
inag napisał(a)


Ja też nie lubię wpychania i dlatego nauczyłam się asertywności
Na codzień przygotowuję wszystko po swojemu a w Święta lubię pójść do dziadków gdzie spotyka się cała rodzina i po prostu jeść na co mam ochotę. Moja mama i babcia doskonale gotują i choćbym niewiem jak się starała to ich nie zagnę w kuchni.

Moja Mama powiedzmy wyszla z wprawy a gotowanie Tesciowej nie jest w moim guscie.ja lubie niebanalne polaczenia,dobre produkty,szybka obrobke i staram sie ciągle cZegoś nowego uczyc.pytanie gosci: pyszne zrobilam prawda? Nie jest w moim stylu. A na brak pochwal i tak nie narzekam.ale czasem chetnie zjadlabym cos dobrego w roli goscia wiec zazdroszcze
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
inag 19:18, 21 gru 2015


Dołączył: 09 kwi 2013
Posty: 6357
W sekrecie Ci powiem, że tak jak uwielbiam swoją teściową (równa babka naprawde) to jej kuchnia też jest delikatnie mówiąc nie w moim guście (dobrze,że u siebie tego nie piszę bo jeszcze kiedyś by przeczytała)
____________________
Ilona - Na Łowieckiej *** Wizytówka
Sebek 19:36, 21 gru 2015


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
nawigatorka napisał(a)

AlKa,Amelio,Kasiu dziekuje! Jeszcze moj okap tak czysty nie byl i pachnie jak pupa niemowlecia



Ja to tak wnioskuję, że nie wiesz kto to Anthea Turner Od niej znam ten sposób i myślę, że dziewczyny też Wyszło pięknie
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Ensata 19:38, 21 gru 2015


Dołączył: 09 mar 2015
Posty: 4586
nawigatorka napisał(a)

Tak cos kiedys pisalam ale nie pamietam gdzie wiec napisze jeszcze raz: do warzywnego wywaru dodaje: surowe grzyby b podsmarzone na masle z cebula,oraz grzyby suszone,ugotowane i zmiksowane na gladko z woda w ktorej sie gotowaly. Doprawiam i na koniec dodaje ubita na sztywno kremowke z odrobina soku z cytryny i podaje z grzankami. Bulionu nie moze byc za duzo bo zupa ma miec konsystencje kremu z plywajacymi w nim swiezymi grzybami.ubita smietana daje lekko musujaca,puszysta konsystencje.
Powiedz Ty mie jeszcze skad Ty bierzesz grzyby surowe?????Mrożone tak, czy pieczarka? Ale bym zjadła jaką grzybową. U mnie barszcz. Mam już zakwas, chyba z 2 tydzień, tak że pózniej to pare sekund roboty. Ale uwielbiam grzybową. Niestety u mnie nikt oprócz mnie nie je.
____________________
W kolorze blue
Ensata 19:39, 21 gru 2015


Dołączył: 09 mar 2015
Posty: 4586
nawigatorka napisał(a)
dziewczyny napar imbirowy to jedynie pomarańcze, cytryny i imbir w plastraczh+miód+wrzątek - nic wyszukanego - piłam ostatnio w restauracji (swoją drogą ze słoików z uszkiem nad zakupem których myslę) i to pyszne, proste i z zdrowe a i świąteczne

Zakupy właściwie juz mam, M posprzata i dziecmi będzie ode mnie kijem odganiał to dam rade nie jest tego tak duzo. robiłam juz większe menu

a za oliwkę dziekuję zaraz ide polerować oj ja niedokształcona
Poka gdzie słoiki widziałas? tez chce
____________________
W kolorze blue
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies