Piękna ta uszczykiwana sosna. Lubię sosny mimo ich wad (właśnie to jesienne gubienie na grandę igieł). Rozumiem, że w tym miejscu, to może nie wyględnie, jak się sypie, ale ja mam sosny na zapleczu U Ciebie zwójka, (aż pójdę poczytać, oby mi się nie przydało!) u mnie borecznik co wszystkie młode igły wpiernicza. W tym roku załatwiłam dziada, więc myślę o sosnach milutko!

roma2 napisał(a)

Przedogródek fajny. Bo niby formalny, ale nie do końca. Kulki zawsze ładne, ale klony robią robotę odformalniaczy. (czy ktoś coś rozumie? ) Czy ta największa zieloność po lewej stronie to sosna?

Też mi się podoba to,że rabata jest odformalniona przez klony

Aniu - Muminek jest mniammmm ,no słodziak niemożliwy,do wytarmoszenia i wycałowania,cudny.


Widoki z okien domu do pozazdroszczenia...........

Pozdrawiam.

Ania kolorki śliczne, a takiego bza jeszcze nie widziałam. Fajny, listeczki ma też kochane, bo takie drobniutkie. Wiesz, że w końcu nie udało mi się tej Gracilis kupić? Pani sprowadziła mi Crispę, bo taki sam kształt liści, ale odsprzedałam koledze, bo ona aż do 20m rośnie. Może w przyszłym sezonie mi się poszczęści i ją dorwę w końcu. Buziaki Aniu .

Orzesz Ty orzeszku ktoś mi tu pisał, że mi wątek za szybko leci, a co ja mam Tobie napisać Błyskawico?
Piękne kolorki jesienne, świetne porównania roślinek, Muminek pracowity chłopczyk, Babcia wspaniała kobitka.......czego więcej chcieć

A co się wybarwiło na 10?

Ania te berberysy w sąsiedztwie są oszałamiające. To Erecta? wiesz może?

Mala_Mi napisał(a)

Pałki w oczku..też przebarwione

Ślicznie się przebarwiła. U mnie do stawku, zgodnie z przewidywaniami Mariusza, sama przywędrowała. Też ładnie się wybarwiła. Ale jak pomyślę, że ta bestia może zaszaleć....

dzięki za front...klon Garnet ci świetnie pasuje do elewacji....... ..klonów u mnie nie ma ...jeszcze ...raczej będą....dzieki tobie ...choć nadal rozważam platany kuliste

wiesz......jak się nic nie wie o ogrodzie - to źle! bo się kupuje niewypały.....ale jak już się cokolwiek wie ...to też źle! ...bo się zaczynają rozterki ogrodowe

Ania szałwia sama się też u mnie wysiała jak przetrzyma zimę to Ci wyślę padnięty Mumunek---cudne ujęcie takiego zmęczonego robotą

Dzięki za zdjęcia Muminka, uwielbiam oglądac. Klonik też urósł niesamowicie dzięki waszej pomocy.buziaki.