Toszka
16:00, 09 lip 2016
Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
No i znowu muszę poprzynudzać
Stworzenie kwaśnego podłoża różni się tym od zakwaszania chemicznego, że kwaśne naturalne podłoże jest sprzyjającym siedliskiem dla mikoryzy, tworzącej z rosliną wyjątkowo skomplikowane małżeństwo żyjące w ścisłej symbiozie. Bez odpowiedniego ph i materii organicznej owa mikoryza=grzybnia nie ma szans na zadomowienie się i rozwój. Bez odpowiedniej mikoryzy roślina choruje i zamiera.
To tak jak nasz układ pokarmowy bez odpowiedniej flory bakteryjnej nie jest w stanie utrzymać całego organizmu w zdrowiu. To jest dokładnie ta sama zasada współdziałania.
O mikoryzie (w prosty sposób) z miesiąc temu pisałam u Lindsay przy okazji rodków.
Dodam tylko, ze mozna zaszczepić mikoryzę (do kupienia w sklepach),ale bez odpowiednich warunków glebowych szybciej ona zamrze niż mrugnięcie oka.
Nawozy syntetyczne często są powodem zasolenia gleby, która wcześniej czy później zaczyna "chorować' (cały wątek Waldka o tym mówi).

Stworzenie kwaśnego podłoża różni się tym od zakwaszania chemicznego, że kwaśne naturalne podłoże jest sprzyjającym siedliskiem dla mikoryzy, tworzącej z rosliną wyjątkowo skomplikowane małżeństwo żyjące w ścisłej symbiozie. Bez odpowiedniego ph i materii organicznej owa mikoryza=grzybnia nie ma szans na zadomowienie się i rozwój. Bez odpowiedniej mikoryzy roślina choruje i zamiera.
To tak jak nasz układ pokarmowy bez odpowiedniej flory bakteryjnej nie jest w stanie utrzymać całego organizmu w zdrowiu. To jest dokładnie ta sama zasada współdziałania.
O mikoryzie (w prosty sposób) z miesiąc temu pisałam u Lindsay przy okazji rodków.
Dodam tylko, ze mozna zaszczepić mikoryzę (do kupienia w sklepach),ale bez odpowiednich warunków glebowych szybciej ona zamrze niż mrugnięcie oka.
Nawozy syntetyczne często są powodem zasolenia gleby, która wcześniej czy później zaczyna "chorować' (cały wątek Waldka o tym mówi).
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)