Ensata napisał(a)

Kasya Pokaże przy okazji, to devon rex

No proszę cię... to jakie to futro...

U Ciebie tysiace tematow koty , psy, oczka, roze, rabaty nowe ......doczytałam ....kociska piekne ale wole piesy

Przedstawiłabyś ten swój zwierzyniec po kolei portret z podpisem...bo gubię się Buki ,Helena...itd?

Olili napisał(a)

Przedstawiłabyś ten swój zwierzyniec po kolei portret z podpisem...bo gubię się Buki ,Helena...itd?

Buka jest u Małej MI A ja juz nie gadam o zwierzakach, bo mnie Szefowa pogoni. Poopowiadam Wam o nowej trawie, którą jutro będę miała i realizacji ścieżki od Magdy

Prawdziwe futro , ktore odstrasza krety mozesz zobaczyc u mnie


a jaka trawa ?

opowiadaj, rozsiadam się i czekam.

Ps jak twoje tuje? ile czasu minęło od posadzenia?

Kasya napisał(a)

Prawdziwe futro , ktore odstrasza krety mozesz zobaczyc u mnie


a jaka trawa ?

Everillo, poopowiadam jak ją zobaczę
Aga, tuje, mija dopiero 2 tydzień. Tak, ze w ogole nic nie wiadomo, niestety.Nawet jak by były w stanie agonalnym, to tez bym jeszcze nie wiedziała.

Donoszę, że w LM jest stipa, duża

Donoszę, że przesyłki nadane, niestety nie wiem w jakim będą stanie. Dotelepałam się z woreczkami, poniewaz sie spieszyłam, wytargałam sobie zielone na stoł na poczcie. Nagle afera, co pani wysyła, co to jest. Przemiły, uczynny pan z tyłu. "Jak to co, nie widzi pani marihuana" Kolejka zafalowała, z radosnym pomrukiem. Pocztowa do mnie, nie wolno roślin w kopercie, w kopercie tylko listy, to nie jest list. NOż ku....

Reasumując, niech Wam zdrowo rośnie, więcej niczego nie ślę Mam antytalent wysyłkowy

O, to jest nas już dwie

Dopiero odkryłam, co oznacza Twój nick. Aż wstyd.

Tess napisał(a)

O, to jest nas już dwie

Dopiero odkryłam, co oznacza Twój nick. Aż wstyd.

Wstyd to kraść Muszę Ci cykanć te żurawki, coś z nimi jest nie tak. Grzebałam paluchem w ziemi, niby nic nie widać w korzeniach..