Aga, priv
Podsadziłam moje róże AD. Nadal szukam nieszczęsnej róży, wąskiej, pnącej, bordo na małą ściankę
Super, duper fachowiec, nie tylko zrobił podmurówkę pod filtr, ale też zamurował mi tarczownice. Zyczę mu rozwolnienia w toalecie publicznej, bez rolki papieru!
Uprzejmie donoszę, że nowy poliwęglan zamontowany, tylko....z 3 rysami (sic)!
Era Siakowej zrobiła mi dzien
Dostałam z mojego ulubione sklepu roślinki. Tfu, tfu, pierwszy sklep, który jak mnie zaskoczy, to zawsze na plus. Pożaliłam się, że lilie słabo, bo młode, to dostałam sadzonkę z pąkami
O! Ja wystawiałam pod śmietniki z surowcami wtórnymi (ciekawe czy niedługo podstawią mi też kontener z napisem "zielone z ogrodu Pszczelarni") donice plastikowe wielkie z naklejką. Nazwa rośliny, warunki posiadania jej w ogrodzie, wielkość, kwitnienie oraz rok uprawy. eM swego czasu wynosił te donice tam.
A co z roślinami, które się kocha a nie ma na nie miejsca: i stoją donice z hortensjami ulubionych odmian, kalinami, dereniami?
Magda, na pewno M tak jezdzi a ja chyba bede miała uraz wyjazdowy, po tym jak pomknę po moje graby do Rzeszowa
Pszczółka, zazdroszczę wiary w ludzi. U mnie jak wyniosę, to zeżrą dziki. Dzisiaj znowu zbierałam przewrócony śmietnik. Z roslinami, które kochasz, a nie masz na nie miejsca, mam jak ze snem o przystojnym ogrodniku Nie można mieć wszystkiego Patrzę u innych, daję szczególnie bliskim ludziom.
Czytam sobie i myślę o naszej szybkiej akcji z różami. Kopałaś rośliny po południu, wieczorem odebrał je mój M., wiózł w samochodzie w komfortowych warunkach, na noc postawiłam w chłodnym garażu i obficie podlałam, a rankiem posadziłam na rabatę. Owszem, akcja przeprowadzona w najgorszym możliwym dla róż momencie, ale z wielką starannością o ich przeżycie. Niestety i tak zmarniały, ale walczę o nie... Jeśli będziesz wydawać dorodne rośliny, to jednak osobisty odbiór daje największe szanse na ich urodę w nowym miejscu. Pamiętajcie, że paczka teoretycznie priorytetowa, nie zawsze dociera na miejsce następnego dnia... Przerobiłam, bo sama tak wysyłałam